Odbiór mieszkania od dewelopera oraz przeniesienie prawa własności to dla beneficjentów programu Mieszkanie dla Młodych ostatnia prosta na drodze do spełnienia marzeń o własnych czterech kątach. Dziś opowiemy o tym, jak wygląda odbiór lokalu od dewelopera, o czym warto pamiętać i na co zwrócić uwagę, by przejść szybko i bezproblemowo przez wszystkie formalności.
Kiedy nieruchomość zostaje ukończona, deweloper jest zobowiązany do oddania mieszkania jego właścicielom na mocy – zawartej wcześniej – umowy deweloperskiej. Pamiętajmy jednak, by nie kupować kota w worku. Zanim przystąpimy do przekazania aktu własności i podpiszemy umowę sprzedaży, warto sprawdzić stan mieszkania oraz zgodność z ustaleniami zawartymi w umowie przedwstępnej. Mamy tu na myśli przede wszystkim rozwiązania architektoniczne, które będą miały wpływ na standard lokalu, a w przyszłości również na jego wartość rynkową, jeśli kiedyś zdecydujemy się na sprzedaż .
Właśnie dlatego dobrym pomysłem będzie zabranie ze sobą fachowca, na przykład inspektora nadzoru budowlanego, jego wprawne oko zauważy nawet najdrobniejsze usterki, na które my – jako laicy – nie zwrócilibyśmy uwagi. Może się bowiem zdarzyć tak, że to, co dziś wydaje się drobną niedogodnością, z czasem zmieni się w nie lada kłopot. Jeśli jednak nie możemy liczyć na pomoc specjalisty, należy pamiętać o kilku podstawowych kwestiach.
Kiedy odbieramy mieszkanie – w stanie deweloperskim – samodzielnie, nie powinniśmy się spieszyć. W tym przypadku zasada, która mówi, że czas to pieniądz na pewno się nie sprawdzi. Obejrzyjmy więc wszystko dokładnie, by po odebraniu kluczy móc spokojnie urządzać swoje wymarzone gniazdko. Najlepiej zacząć od podstaw, czyli od sprawdzenia poprawności wykończenia ścian i podłóg, należy też zwrócić uwagę, czy na ich powierzchni nie powstały rysy lub pęknięcia.
Kolejnym ważnym punktem jest sprawne działanie drzwi oraz to, czy ich skrzydełka zostały poprawnie umieszczone. Chodzi o to, by można było pod nimi umieścić panele lub płytki. Równie istotne będzie poprawne rozmieszczenie okien oraz parapetów. Dla każdego z nas kluczową sprawą jest bezpieczeństwo i funkcjonalność, dlatego nie wolno zapomnieć o sprawdzeniu dostępności odpływów oraz tego, czy wentylacja działa bez zarzutu. Choć może wydać się to banalne, na wszelki wypadek dobrze byłoby sprawdzić, jak wygląda dostępność mediów w naszym nowym mieszkaniu. Nie bez znaczenia są też wszelkiego rodzaju atesty, na przykład drzwi antywłamaniowe.
Kiedy skończymy oglądać mieszkanie, zostanie sporządzony protokół zdawczo-odbiorczy. Jest to dokument, w którym będzie zawarta informacja o stanie mieszkania w momencie sprzedaży. To właśnie tutaj można umieścić wszelkie zastrzeżenia, zgłosić usterki i wady.
Deweloper będzie miał 14 dni na ustosunkowanie się do wniesionych uwag. Jeśli uzna, że są one uzasadnione, usterki będą musiały być naprawione w ciągu 30 dni od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego. Pamiętajmy, by umieścić w dokumencie informację o nawet najmniejszej usterce, jeśli zgłosimy uwagi już po podpinaniu protokołu, nie będzie łatwo udowodnić, że usterka powstała jeszcze przed oddaniem lokalu.
Finalny etap obioru mieszkania to oczywiście podpisanie umowy sprzedaży. Taka umowa powinna zawierać: postanowienia o dopełnienia uzgodnień między stronami, opis stanu prawego lokalu, odpis dokumentów niezbędnych do ustalenia odrębnej własności nabywanego mieszkania, rozliczenie obejmujące należności wnoszone na etapie budowy lokalu oraz zasady korzystania z części wspólnej nieruchomości. Do umowy powinien zostać dołączony wniosek do sądu o założenie księgi wieczystej. Koniecznie musi znaleźć się w niej wpis dotyczący przeniesienia własności. Po zakończeniu wszystkich tych formalności możemy zacząć myśleć o przyjemniejszych rzeczach, na przykład o tym, jak urządzimy – teraz już oficjalnie – nasze mieszkanie.