Okazyjne oferty zakupu mieszkania wbrew pozoru nie należą do rzadkości, trzeba tylko wiedzieć jak i gdzie szukać ogłoszeń. Dlatego przedstawimy kilka sposobów na to, jak taniej kupić mieszkanie.
Sposobów na to, jak szukać mieszkania, jest kilka. Można dowiadywać się o chęci sprzedaży lokalu drogą pantoflową i tak jest najłatwiej, ponieważ powołanie się na znajomości zwiększa efektywność negocjacji. W praktyce jednak nieczęsto słyszymy o tym, że ktoś szuka nowego nabywcy, dlatego trafienie na taką okazję może wymagać nawet kilkunastomiesięcznej cierpliwości.
Natomiast najpopularniejszym sposobem na sprawdzanie ofert sprzedaży mieszkań jest przeglądanie serwisów z nieruchomościami, takich jak otodom.pl, które specjalizują się tylko i wyłącznie w tym zakresie. Jednak ze względu na koszty wystawienia oferty, wielu prywatnych sprzedających szuka tańszych alternatyw, w konsekwencji czego w tych serwisach najwięcej ogłoszeń dotyczy mieszkań deweloperskich lub sprzedawanych przez pośredników. Niemniej jednak nadal jest w czym wybierać, więc warto je sprawdzać.
Można też zgłosić się do biura nieruchomości, w którym na podstawie przedstawionych oczekiwań zaprezentowane zostaną mieszkania spełniające wybrane kryteria. To w zasadzie ułatwia cały proces poszukiwań, ma jednak wiele ograniczeń. Po pierwsze, dostępne są tylko te nieruchomości, których właściciele podjęli decyzję o współpracy z pośrednikiem. A po drugie, cena zakupu zwiększa się o wysokość prowizji pobieranej przez biuro. I choć można rozpocząć negocjacje cen, nierzadko kończy się one niepowodzeniem lub efekty nie są takie, jakich byśmy oczekiwali.
Ostatnim ze sposobów jest przeglądanie serwisów ogłoszeniowych z ofertami sprzedaży mieszkań, jak np. https://sprzedajemy.pl/nieruchomosci/mieszkania. Po pierwsze, zamieszczenie tam ogłoszenia często jest tańsze, niż w specjalistycznych serwisach, a po drugie mają one charakter bardziej lokalny. Dzięki temu tam najłatwiej jest znaleźć oferty od prywatnych właścicieli, którzy skłonni są obniżyć cenę czy zaoferować dodatkowe korzyści (np. remont przed finalizacją transakcji etc.).
Gdy wiemy gdzie szukać mieszkań, musimy wiedzieć jak. Przede wszystkim konieczne jest uzbrojenie się w cierpliwość. Zanim znajdziemy wymarzone M4, może upłynąć nawet kilka miesięcy, a w tym czasie obejrzymy wiele mieszkań. Najkorzystniej jest również, gdy nie musimy się śpieszyć. Wtedy, jeśli tylko będziemy przeglądać oferty regularnie, najlepiej codziennie, łatwiej będzie wypatrzyć tę, która jest szczególnie atrakcyjna. Przykładowo od właściciela, któremu zależy na szybkiej sprzedaży i z tego względu jest skłonny zaproponować niższą cenę.
Innym rozwiązaniem są mieszkania do generalnego remontu. Często są bardzo tanie, choć oczywiście, wymagają większych nakładów finansowych na start. Jeśli jednak pracami jesteśmy skłonni zająć się sami, dużo zaoszczędzimy na robociźnie. Warto wiedzieć, że wielu inwestorów właśnie tak kupuje mieszkania – wybierają te do remontu i potem sprzedają je z zyskiem.
Ciekawą, choć wymagającą znajomości przepisów opcją są mieszkania z licytacji komorniczych. Podczas pierwszej licytacji ich cena wywoławcza nie może być niższa, niż 75% wartości rynkowej. Jeśli jednak nikt nie zdecyduje się na ich zakup, cena minimalna podczas drugiej licytacji wynosi już 2/3 wartości nieruchomości.
Ma to jednak swoje ograniczenia. Informację o licytacjach komorniczych można znaleźć na stronach internetowych poszczególnych komorników, jeśli oczywiście udostępniają taki spis lub na tablicy ogłoszeń w urzędzie gminy czy w siedzibie sądu rejonowego.
Ponadto istnieją pewne obostrzenia. Aby móc wziąć udział w licytacji, należy wpłacić wadium w wysokości 10% wartości mieszkania. A gdy uda się zrealizować transakcję, należy maksymalnie w ciągu miesiącu uiścić całą sumę jednorazowo. Dlatego w większości przypadków wymaga to posiadania odpowiedniego kapitału jeszcze przed przystąpieniem do licytacji, ponieważ uzyskanie kredytu hipotecznego w tak krótkim czasie jest trudne do zrealizowania.
Można też postarać się o dofinansowanie do zakupu mieszkania, m.in. z programu Mieszkanie dla Młodych. Choć w praktyce środki zostały bardzo szybko wyczerpane i w tym roku nie ma już realnej możliwości na uzyskanie takiej rządowej pomocy.
MdM ma być zastąpiony przez nowe programy, m.in. zakładające budowę niedrogich nieruchomości czynszowych z opcją dojścia do własności. Jednak według obecnych prognoz, coraz trudniej będzie uzyskać jakiekolwiek wsparcie.
Jak jeszcze szukać? Czasami warto zainteresować się mieszkaniami obciążonymi hipoteką, których właściciele, dzięki środkom pozyskanym ze sprzedaży, zobowiązują się do jej spłaty po finalizacji transakcji. Ze względu na podejmowane ryzyko oraz dodatkowe formalności, właściciele oferują korzystniejsze ceny, bo i zainteresowanie takimi lokalami jest mniejsze. Istnieje jeszcze możliwość zakupu mieszkania obciążonego prawem dożywocia czy wykupem własnego „M” od gminy lub państwowego pracodawcy. To jednak wymaga spełnienia ściśle określonych warunków, dlatego w większości przypadków wcześniej wspomniane sposoby są skuteczniejsze.